Jak zaaranżować łazienkę w stylu PRL?
Mieszkania w stylu PRL wyglądały bardzo podobne. W tamtych czasach życie przebiegało zupełnie inaczej. Inne były marzenia oraz realne życie. Na mieszkania spółdzielcze często było trzeba czekać nawet 20 lat, co dziś jest nie do pomyślenia. Jeszcze przez wiele lat na ten cel były zbierane i odkładane pieniądze. Budownictwo było oszczędne. Łazienki czy kuchnie, najczęściej nie należały więc do największych pomieszczeń. Były to wnętrza ciemne, w kuchniach bowiem były tylko małe okna, a w łazienkach bardzo rzadko jakiekolwiek. Ciężko było też mieszkanie wyposażyć, bo w sklepach nic nie było. A nawet już kiedy coś się pojawiło, to były wszędzie te same elementy wyposażenia. Nikt wtedy też nie przejmował się tym, że coś może nie pasować.
Łazienka w latach 80
Łazienka także prezentowała się praktycznie tak samo w każdym mieszkaniu. Najczęściej była biała. Rzadko kto mógł sobie pozwolić wtedy na płytki. Był to bez wątpienia bowiem towar deficytowy. W łazience, w centralnym punkcie znajdowała się pralka Frania, która wtedy była jednym z popularniejszych urządzeń. Musiała być też wanna, pokaźnych rozmiarów i umywalka. Łazienka miała być funkcjonalna.
Inspiracje stylem minionej epoki
Współcześnie chętnie wraca się do stylistyki jaka wtedy panowała. Jednak nie tyczy się to najczęściej całych pomieszczeń, ale dodatków jakie są niezwykle charakterystyczne. Łazienka może być bowiem urządzona nowocześnie i minimalistycznie, jednak dodatki w postaci ciekawego plakatu z minionej epoki w żywej kolorystyce będą na pewno elementem rzucającym się w oczy. Meble lub dekoracje z epoki PRL można znaleźć na różnego typu targach, za niewielkie pieniądze. Mogą znaleźć się też baterie umywalkowe z kurkami. Może jakaś stylizowana lampa lub chodniczek. Tak naprawdę nie trzeba wiele, żeby wnętrze nabrało innego i niezwykle ciekawego charakteru.
Są osoby, które nie będą zachwycone stylem prosto z PRL i wcale za nim nie tęsknią. Jednak takiej inspiracji nie trzeba traktować dosłownie, ale z przymrużeniem oka. Wnętrze urządzone w ten sposób, będzie świadczyło na pewno nie tylko o guście domowników, ale także o ich dystansie i poczuciu humoru, który będzie udzielał się wszystkim odwiedzającym to wnętrze. Warto czasem przełamać szablonowe wnętrza czymś niekonwencjonalnym. I zamiast do katalogowego wnętrza wstawiać następne przedmioty, które są polecane przez projektantów, warto pokusić się o coś niesztampowego i mało oczywistego.